Niniejszy artykuł przedstawia metodę filozoficznego rozwiązywania problemów PEACE. Metoda ta może być stosowana w odpowiednich zakresach zarówno przez osoby dorosłe, młodzież oraz dzieci i warta jest przedstawienia podczas lekcji wychowawczej lub spotkania grona nauczycielskiego jako przykładowy sposób indywidualnego radzenia sobie z trudnościami. Przejście pięciu kroków z osobą znajdującą się w sytuacji kryzysowej może być również doraźną pomocą przed wkroczeniem psychologa. Dodatkowo przedstawiamy scenariusz dochodzenia do wspólnego definiowania na forum klasowym, który może zostać wykorzystany podczas prowadzenia lekcji, wyjazdu klasowego, szkoły letniej.
W poszukiwaniu szczęścia
Czy filozofia, na ogół zarezerwowana dla wąskiego grona specjalistów, może służyć rozwiązywaniu codziennych problemów życiowych? Czy może pomóc w znalezieniu odpowiedzi na dręczące pytania egzystencjalne i metafizyczne? Jak pokazuje praktyka opisana przez prof. Lou Marinoffa w książce Plato, Not prozac!, pytania te mogą znaleźć odpowiedź w gabinecie filozofa-terapeuty. Książka przedstawia problemy, z którymi boryka się większość ludzi: budowanie relacji z ukochaną osobą, życia w myśl zasad etyki, konieczności zmierzenia się ze śmiercią, odnalezienia sensu i celu życia, radzenia sobie z uciążliwym pracodawcą, oddania pod opiekę zniedołężniałych rodziców.
Opisana przez Marinoffa prosta metoda radzenia sobie z problemami opiera się na naturalnych krokach, które większość ludzi podejmuje w celu rozwiązania trudnej sytuacji życiowej. Przejście pięciu kroków nie tyle uczy, ile uświadamia nam, jakie zabiegi stosujemy w celu przezwyciężenia trudności. Metoda może być przedstawiona zarówno dorosłym, jak też dzieciom i młodzieży.
Opis metody
Metoda filozoficznego rozwiązywania problemów PEACE składa się z pięciu kroków: (1) ustalenie problemu (Problem); (2)określenie własnych uczuć i emocji wobec problemu (Emotion); (3) analiza (Analisys); (4) wnikliwe rozważenie (Contemplation); (5) osiągnięcie równowagi (Equilibrium). Dwa pierwsze etapy wyznaczają ramy przypadku. Określenie, sformułowanie i zidentyfikowanie przypadku (etap I) oraz dokonanie wewnętrznego obrachunku emocji i uczuć towarzyszących problemowi, a także ich wykorzystanie (etap II), zwykle dokonywane jest naturalnie przez większość osób stających przed rozwiązaniem trudności.
Podczas etapu III (analiza) wylicza się i dokonuje oceny różnych wariantów poradzenia sobie z problemem, poszukując takiego z nich, które rozwiązywałoby kłopoty zewnętrzne (sam problem) i wewnętrzne (uczucia z nim związane).
W etapie IV (kontemplacja) czyni się krok do tyłu zyskując perspektywę do rozważenia całości sytuacji problemowej. W przeciwieństwie do trzech pierwszych kroków o charakterze analitycznym, krok czwarty jest krokiem syntetycznym. Etap ten charakteryzuje się wyrobieniem jednolitego poglądu na całą sytuację. Przykładem niech będzie tu osoba stająca w obliczu śmierci bliskiej osoby. Pragnąc wyrobić drogą rozważań postawę filozoficzną, osoba ta, wraz z filozofem terapeutą, rozważa swoje poglądy dotyczące jakości własnego życia, odpowiedzialności za innych.
Po sformułowaniu problemu, wyrażeniu uczuć i emocji, analizie i wyrobieniu postawy filozoficznej (kontemplacyjnej) osiąga się równowagę (V) pozwalającą na zrozumienie istoty własnego problemu, podjęcie odpowiednich i umotywowanych działań oraz przyjęcie nieuniknionych zmian.
Przykład Janet
Problem: w obliczu rozpadającego się małżeństwa Janet musiała zdecydować, czy wrócić do przesadnie wymagającego męża, czy schronić się w hotelu, by przemyśleć swoje położenie.
Emocje: Perspektywa powrotu budziła w niej uczucie frustracji, rozpaczy i gniewu. Wiedziała, że mimo szczerych prób nigdy nie zdoła zadowolić Boba. Zamieszkanie w hotelu mogło jednak oznaczać rozpad jej drugiego małżeństwa.
Analiza: podczas rozmowy z filozofem-terapeutą wyjaśniła, że była niedoceniana przez rodziców – szczególnie przez ojca. Brak miłości rodzicielskiej tłumaczyła sobie swoimi wadami. Rezultatem analizy był wniosek, że problem Janet „nie zasługuję na miłość ojca” przekładał się w kolejnych małżeństwach na: „nie zasługuję na miłość męża”. Przyjęta przez nią postawa dawała jej poczucie, że nie poślubiła właściwego człowieka, a gdy małżeństwo kończyło się upadkiem, kazała jej winić się za tę sytuację. Rolą filozofa terapeuty była pomoc w odróżnieniu fałszywych przesądów na własny temat (patologosów) od idei, które świadomie podjęła. W wyniku rozważań (kontemplacja) Janet doszła do przekonania, że rozwiązaniem jej sytuacji będzie zebranie nowego rodzaju doświadczeń – takich, które przywrócą jej konstruktywny obraz siebie, pomagając zmienić postawę samodestrukcyjną w samoakceptację. Patologos Janet musiał zostać zastąpiony przekonaniem, że „zasługuję na miłość ojca”, co prowadziłoby do wniosku, że „zasługuję na miłość męża”, wobec czego muszę znaleźć takiego mężczyznę, który będzie potrafił mnie kochać.
Równowaga: Janet zrozumiała, że jej pragnienie zamieszkania w hotelu było odruchem samoobrony i że ma własną osobowość zasługującą na to, by ją ocalić. Spędzając czas samotnie zyskała spokój potrzebny do odzyskania poczucia własnej wartości i znalezienie partnera, który tę wartość doceni.
Pomoc filozoficzna może być wykorzystywana do przypadków kryzysowych lekkich, większości średnich, ale nie do przypadków ciężkich. Filozof terapeuta może wspierać osoby w trudnej sytuacji życiowej, rozmowa z nim może poprzedzić wizytę u psychologa, terapeuty lub psychiatry, jednak nigdy jej nie zastąpi. Metodę PEACE warto stosować jako formę autoterapii prowadzącej do utrzymania dobrostanu psychicznego, czyli zachowania stanu eutymii – równowagi między sercem i rozumem.
Dialog sokratejski
W procesie wspólnego namysłu nad definicją lub zgłębieniem wybranego problemu istotne wydaje się zastosowanie dialogu sokratejskiego. Dla grup formalnych Lou Marinoff proponuje dwudniowe, weekendowe wyjazdy. Wskazane jest, by liczebność grupy zapewniała różnorodność osobistych doświadczeń, umożliwiała swobodne wypowiedzenie się każdego z uczestników oraz osiągnięcie zadowalającego konsensu. Zwykle jest to grono pięcioosobowe. Jeżeli mamy do czynienia z większą grupą, przeprowadzenie dialogu również jest możliwe. Narzędziem pracy jest dialog sokratejski. Skupia się on na tym, czym jest dana rzecz i wykorzystuje indywidualne doświadczenie jako podstawę do utworzenia uniwersalnej definicji wybranego zagadnienia.
W pierwszej fazie dialogu sokratejskiego dokonuje się wyboru pytania, na które będzie szukana odpowiedź. Zazwyczaj jest ono ustalane przez grupę wcześniej, niemniej jednak i ten etap może być rozbudowanym zamysłem edukacyjnym. Preferuje się pytania odpowiadające formule zdaniowej: „co to jest x”, gdzie „x” jest: wolnością, integracją, szczęściem, nadzieją, miłością lub inną podstawową i niełatwą do zdefiniowania ideą. Dalej, każdy z uczestników proszony jest o zilustrowanie „x”, przykładem z własnego życia (faza II). Dobrze, jeśli przykład nie budzi zbyt wielkich emocji i pozwala na bezstronne i szczegółowe jego zrelacjonowanie. Po przedstawieniu wszystkich egzemplifikacji, grupa wybiera przez głosowanie jeden z przykładów i poddaje go analizie (faza III). Jeśli grupa utożsamia się nieco z wybranym przykładem, to sprzyja to jego szczegółowemu omówieniu, stawianiu pytań pomocniczych i wyjaśnianiu wszelkich wątpliwości. Na tym szczeblu liczą się już tylko fakty, wobec czego odrzucane są pytania czysto hipotetyczne. Kolejnym etapem jest podzielenie przykładu, historii na jak najmniejsze cząstki (faza IV). Następnie ustala się, w którym z wydzielonych członów tkwi istota „x”. Jeżeli grupa zgadza się co do tego, gdzie szukać odpowiedzi o naturę „x”, to blisko już do określenia, czym jest „x”. Podczas fazy V wypracowana zostaje jednozdaniowa definicja „x” pasująca do wybranego przykładu. Uczestnicy przystępują do sprawdzania definicji poprzez odniesienie jej do indywidualnych doświadczeń uczestników (faza VI). Jeśli to konieczne, dokonuje się modyfikacji definicji. Efektem końcowym jest powstanie uniwersalnej definicji. Proces poszukiwania definicji kończy próba jej obalenia poprzez wspólne szukanie kontrprzykładów (faza VII).
Praca doradcy filozoficznego w grupie
Grupa umawia się na rozważenie podczas sesji, czym jest nadzieja (faza I). Kolejno osoby podają własne przykłady: (1) miałam nadzieję na wynajęcie mieszkania, (2) nadzieja na otrzymanie listu od ważnej osoby, (3) nadzieja na zamieszczenie artykułu w prasie, (4) nadzieja na to, że praca charytatywna pomoże w znalezieniu płatnej posady, (5) nadzieja na wykorzystanie przez córkę szansy rozwoju osobistego na emigracji (faza II). W przypadku grupy liczniejszej, np. 30-osobowej, warto rozważyć podział na mniej liczne podgrupy, które przeprowadzą swoje analizy i przedstawią gotowe wyniki. Można również ogłosić konkurs na 5 przykładów z zasadą „kto pierwszy, ten lepszy”. Po zebraniu przykładów rozpoczyna się analiza na forum 30-osobowym. Konkurs na przykład może dotyczyć również podgrup, wówczas członkowie podgrupy ustalają między sobą, który zgłaszają przykład jako najlepiej oddający ich podejście do zagadnienia.
Grupa wybiera przykład Sama (2). Zadawane są liczne pytania do autora przykładu (faza III). Przykład dzielony jest na 23 części (faza IV):
Grupa podejmuje próbę podania definicji: „nadzieja jest trwałym oczekiwaniem upragnionego skutku, zgodnego z naszym obecnym doświadczeniem” (faza V). Podczas sprawdzania definicji (faza VI) na potrzeby przykładu 5. zmodyfikowano definicję „zgodnie z czyimś obecnym doświadczeniem”. Podczas próby obalania definicji odniesiono ją do hipotetycznych przykładów (faza VII). Dzięki uczestnictwu w budowaniu definicji „nadziei” uczestnicy uświadomili sobie głębiej zachodzący w nich proces żywienia nadziei, co odzwierciedlały pytania poboczne: „czy nadzieja może trwać wiecznie, czy jest ograniczona w czasie?”, „Czy w zrozumieniu, czym jest nadzieja, pomocne jest to, by się spełniła?”, „Jaka jest różnica między nadzieją a marzeniem?”.
Autor jest absolwentem Wydziału Filozofii i Socjologii UW, zajmuje się doradztwem filozoficznym, psychoterapią filozoficzną, live coachingiem. Współpracował z Wydziałem Psychologii UW oraz Szkołą Wyższą Psychologii Społecznej.
Bibliografia: